Nawilżacz powietrza staje się coraz popularniejszym rozwiązaniem w domach. Jest doceniany szczególnie w sezonie grzewczym, gdy w mieszkaniach panuje przesuszone powietrze. Podpowiadamy, dlaczego warto zainwestować w takie urządzenia oraz na jakie cechy powinniśmy zwrócić uwagę.
Czy warto kupić nawilżacz powietrza?
Przesuszone powietrze bardzo negatywnie wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie. Zbyt długie przebywanie w suchych pomieszczeniach skutkuje przesuszoną skórą, wysuszoną śluzówką nosa czy wypadającymi włosami. Możemy to zaobserwować szczególnie w zimie, gdy od kilku miesięcy trwa już sezon grzewczy. Kaloryfery, choć niezbędne, wysuszają powietrze i negatywnie na nas wpływają.
Oprócz widocznych efektów możemy również dostrzec, że jesteśmy przemęczeni, nie możemy się skupić lub często boli nas głowa. Brak prawidłowej wilgotności jest niestety trudny dla naszego organizmu.
Również w lecie, gdy trwają upały, mamy wrażenie, że powietrze jest suche i trudno się nam oddycha. I tutaj warto zatroszczyć się o nawilżenie pomieszczenia, w którym przebywamy. Nawilżacze powietrza nie bez powodu stają się coraz powszechniejsze. Żyjemy w klimacie, który nie sprzyja naszej skórze i samopoczuciu. Jeśli chcesz zadbać o swoje zdrowie i koncentrację, to zdecydowanie kup sobie nawilżacz.
Nawilżacze ultradźwiękowe
Pierwszym typem urządzenia są nawilżacze ultradźwiękowe. To najbardziej wydajne nawilżacze, które możemy wykorzystywać przez cały rok. Niestety nie mogą ich kupić posiadacze zwierząt domowych. Ultradźwięki są niesłyszalne dla ludzi, natomiast dla zwierząt są bolesne i drażnią je.
Nawilżacze ultradźwiękowe rozbijają cząsteczki wody i tworzą mgiełkę, która w zależności od urządzenia jest zimna lub ciepła. Dzięki niej w pomieszczeniu panuje odpowiednia wilgotność. Niestety praca urządzenia jest widoczna. Mgiełka, która się z niego wydobywa, nie jest przeźroczysta, co bardziej wrażliwym mieszkańcom może przeszkadzać.
Nawilżacze parowe
Kolejnym rodzajem są nawilżacze parowe. Urządzenia działają na bardzo prostej zasadzie. W przeznaczonym do tego zbiorniku znajduje się woda, która jest podgrzewana. Jednocześnie do nawilżacza wpada powietrze znajdujące się w pomieszczeniu i łączy się z cząsteczkami wody. Następnie z urządzenia wydobywa się niewidzialna para wodna, która systematycznie nawilża powietrze. To rozwiązanie jest szczególnie cenne w pokoikach dziecięcych. Nadaje się do stosowania jesienią i zimą. Niestety w lecie jest nieprzydatne.
Nawilżacze ewaporacyjne
Typem, który stosujemy w lecie, są nawilżacze ewaporacyjne. Nie posiadają one podgrzewacza. Wewnątrz, w specjalnym zbiorniku znajduje się zimna woda. Do urządzenia jest zasysane powietrze znajdujące się w pomieszczeniu. Następnie jest ono nawilżane wodą ze zbiornika i wypuszczane w postaci chłodnej mgiełki. Dzięki temu nawilżacz nie tylko zmienia wilgotność w budynku, ale i schładza go. To urządzenie energooszczędne, które doskonale sprawdzi się podczas męczących upałów. Nie nadaje się do stosowania w zimie.
Dowiedz się więcej na https://testoria.pl/rankingi/rankingi-agd/ewaporacyjny-nawilzacz-powietrza-ranking-2020/