Już ponad 160 tysięcy polskich gospodarstw domowych korzysta z prądu wyprodukowanego przez własną instalację fotowoltaiczną. Jesteśmy jednym z najszybciej rozwijających się rynków fotowoltaiki w Europie, a wiele wskazuje na to, że dopiero się rozkręcamy. Olbrzymie zainteresowanie tą technologią jest po części efektem rządowego programu „Mój prąd” (dopłaty do 5000 złotych), a po części świadomością, że ceny energii muszą rosnąć – i to nie symbolicznie. Wybór instalacji fotowoltaicznej dla domu jednorodzinnego nie jest prostą sprawą, szczególnie dla kogoś, kto nie ma fachowej wiedzy w tym temacie. Na co więc należy zwrócić szczególną uwagę analizując ofertę sprzedawcy?
Renoma wykonawcy instalacji
Nawet najlepsze komponenty niewiele dadzą, jeśli instalacja zostanie źle dobra i zamontowana. Trzeba bardzo uważać, komu powierzamy to zadanie – w końcu w grę wchodzą niemałe pieniądze. Radzimy tutaj postawić na firmę, która działa na rynku od dłuższego czasu i może się pochwalić pozytywnymi referencjami.
Godni zaufania instalatorzy korzystają z markowych elementów do budowy instalacji fotowoltaicznej – i to nie tylko modułów i inwertera, ale także drobniejszych akcesoriów. Sugerujemy także, aby przeprowadzić mały wywiad wśród dotychczasowych klientów danej firmy i zapytać o doświadczenia ze współpracy, awaryjność instalacji, estetykę montażu etc.
Model inwertera
Inwerter pełni bardzo istotną, wręcz kluczową funkcję w całej instalacji. To on przemienia prąd stały (AC) w prąd przemienny (DC), którym zasilamy urządzenia elektryczne i elektroniczne w domu. Od sprawności falownika zależy więc efektywność pracy systemu. Na tym elemencie nigdy nie należy oszczędzać – zasada jest taka, że jeśli nie chcemy inwestować w instalację z najwyższej półki, to oszczędności możemy poszukać na modułach, ale falownik powinien prezentować możliwie jak najwyższą jakość.
Analizując ofertę sprzedawcy sprawdzamy, czy zaproponował on falownik o mocy stanowiącej między 80 a 95 procent łącznej mocy znamionowej całej instalacji. Moc inwertera nigdy nie może być równa lub większa niż zsumowana moc modułów fotowoltaicznych. Dla przykładu: jeśli celujemy w instalację o mocy 4,2 kWp, to możemy zastosować inwerter o mocy 3600 W.
Uwaga
Pamiętajmy też o tym, że po zmianie przepisów na początku 2020 roku, dla instalacji o mocy powyżej 3,68 kWp konieczne jest zamontowanie inwertera trójfazowego. Wcześniej limit wynosił 4,2 kWp.
Poza tym radzimy dokładnie sprawdzić producenta zaproponowanego inwertera. Ważne jest, aby posiadał on oficjalne przedstawicielstwo w Polsce lub przynajmniej autoryzowanego serwisanta – dzięki temu unikniemy kłopotliwej konieczności wysyłania uszkodzonego urządzenia na przykład do Chin.
Moduły fotowoltaiczne
Moduły fotowoltaiczne dzielimy na amorficzne, polikrystaliczne oraz monokrystaliczne. W Polsce największą popularnością cieszą się te ostatnie, ponieważ są one najlepiej przystosowane do pracy w naszej strefie klimatycznej (umiarkowane nasłonecznienie w ciągu roku). Sprawność modułów monokrystalicznych sięga 18% – choć są wyraźnie droższe niż polikrystaliczne, to i tak warto w nie zainwestować planując użytkowanie instalacji przez wiele lat.
Wybierając moduły fotowoltaiczne do swojej instalacji należy zwrócić uwagę nie tylko na ich moc i deklarowaną przez producenta sprawność, ale także – a raczej przede wszystkim – na warunki gwarancyjne. Wymagane minimum, to 10 lat gwarancji na wady fabryczne, 10 lat gwarancji na utrzymanie co najmniej 90% mocy wyjściowej oraz 20 lat na ogólne utrzymanie sprawności.
Dodatkowo ważna jest gwarancja na liniowy roczny spadek sprawności modułu PV – pozwala to określić, jak długo moduły będą w stanie zaspokajać zapotrzebowanie na prąd w gospodarstwie domowym.
To tylko wstęp do tego ważnego i interesującego setki tysięcy polskich rodzin tematu. Więcej o tym, jak prawidłowo dobrać instalację fotowoltaiczną dla domu jednorodzinnego i o co zapytać sprzedawcę systemu, można przeczytać w artykule przygotowanym przez ekspertów Elektrotarg.pl.