Trendy w kolorystyce farb zmieniają się z sezonu na sezon.
Jednak warto zastanowić się jakie kolory będą odpowiednie nie tylko we wnętrzach naszego domu, ale również jaki kolor elewacji powinniśmy wybrać, aby nie być zmuszonym do jego zmiany zbyt często.
Farby wewnętrzne to produkt, którym jesteśmy żywo zainteresowani wszyscy, bez względu na to czy posiadamy dom, apartament czy niewielkie mieszkanie, bez względu na to czy miejsce, w którym mieszkamy jest naszą własnością czy też je tylko wynajmujemy. We wszystkich tych miejscach chcemy czuć się jak w domu, jak u siebie. Jednak podejmując decyzję dotyczącą koloru ścian w poszczególnych pomieszczeniach, warto znać panujące obecnie trendy. Rok 2017 to ewidentny powrót do natury. Modne są wszelkie odcienie zieleni i brązu w każdym odcieniu tych kolorów. Rekordy popularności bije jednak kolor szmaragdowy, oliwkowy oraz nieśmiertelny kolor khaki. Są to dość mocne kolory, ale nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy zdecydowali się na mocny akcent zawarty na jednej ścianie. Wnętrze nabierze dzięki temu swojego charakteru, a jednocześnie nie zostaniemy przytłoczeni zbyt jaskrawymi barwami.
Mniejszą liczbę odbiorców posiadają firmy produkujący farby elewacyjne. Są nimi zainteresowani tylko posiadacze domów. Jednak dużą grupą ich odbiorców są również firmy budowlane, które w XXI wieku muszą się nieźle nagłowić aby swoją pracę wykonać w jak najlepszy sposób, a co za tym idzie jaki kolor elewacji wybrać aby zaspokoić potrzeby jak największej liczby potencjalnych klientów. Obecne trendy dotyczące kolorów elewacji jasno stanowią, że prym wiodą kolory: szary oraz ciemny fiolet, przy czym ten drugi używany jest głównie do wykończeń.
Jak widzimy, trendy dotyczące wnętrza i elewacji są dość skrajne. Najważniejsze jednak, abyśmy to my czuli się komfortowo we własnym domu. Warto wiedzieć również, że nie tylko kolory ścian są ważne, ale również dodatki, które ozdobią każde pomieszczenie. W tym sezonie swój powrót przeżywają wszelkiego rodzaju paprocie, które, przypomnijmy, były niezwykle modne w XX wieku. Całość możemy dopełnić modnymi zielonymi bądź brązowymi wazonami, świecami, podkładkami i efekt będzie zaskakujący. Czasami niewielka zmiana sprawia, że wnętrze ożywia się, staje się ciepłe, a nam zostaje tylko rozkoszować się jego widokiem.
